Polecane posty Gość Gosc Miałyście kontrolę z ZUS na l4 w ciąży? Ciągle czytam jak to kontrolują ciężarne ale szczrze to nie zam żadnej kobiety która odwiedził ZUS. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość Gość Nie miałam. Może dlatego, że dość długo pracowałam w danej firmie. Zresztą przez pierwsze 20 tygodni praktycznie nie ruszyłam się z domu przez źle samopoczucie. Więc i tak by mnie zastali. Potem wychodziłam tylko tam, gdzie musiałam typu sklep spożywczy, z psem na grubsze sprawy przed blok. Ogólnie całą ciążę praktycznie przespałam. Kiedyś wspominałam na innym temacie, że jedyną kontrola z ZUS jakiej byłam świadkiem była w moim miejscu pracy. Mój pracodawca oszukał ZUS, że zatrudniał swoją kuzynkę, a ja jej nawet na oczy nie widziałam. Kazali mi jednak kłamać, że ta kobieta pracowała. Po porodzie dostała oczywiście macierzyński, a przed była na L4, które płacił jej ZUS. Tak więc pracodawcy również nie są zbyt uczciwi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość - imieniny: Dobiemara, Dobiemira, Lubodroga, Radomiła, Strzesławy i Strzeżysławy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość Gość Ja nie miałam w żadnej z 3 ciąż. Ale koleżanka miała. Podobno mieli niezle miny, jak przyszli do niej do domu. Był upał, ponad 30 stopni, nagrzane mieszkanie na poddaszu, ona ledwo zywa w tej temperaturze z wielkim brzuchem w samej bieliźnie leżała przy wentylatorze. Bo to jakoś przy końcówce bylo, lipiec. A jej mąż tych ludzi wpuścił. W sumie weszli, zobaczyli ją i wyszli. Nie wiadomo, co chcieli sprawdzić, nawet dokumentów żadnych nie brali. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość Gosc W sumie to co im dają te kontrolę? Bezsensu bo ciężarna ma prawo wyjść do sklepu,apteki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość To mi przypomina historię mojego wujka, który "zatrudnił" swoją synową w ten sam sposób. Oczywiście nigdy u niego nie pracowała, ale chciał żeby synowi lżej było w utrzymywaniu rodziny. Co najlepsze, sporo "prywaciarek" też oszukiwało. Z tego co pamiętam, było wtedy tak, że można było kombinować ze składkami tak by po przekombinowaniu macierzyński liczyli od wysokości ostatniej składki, którą oczywiście "prywaciarka " oplacala sobie najwyższą. Dzięki temu masa takich kobiet prowadzących działalność dostawała naprawdę duży macierzyński, jakieś kilka tysięcy miesięcznie. No, ale... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Nie miałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość - imieniny: Bodana, Bogdana i Bohdana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość Goosc Ja w 1 ciąży, dopóki pracowałam u teścia jako panna było wszystko ok a jak tylko zmieniłam nazwisko bo wyszłam za jego syna który pracował również u ojca to zaraz była kontrola w firmie. Musiałam pokazać co robiłam w pracy i tyle. Ale to było wiele lat temu. Wtedy od razu była decyzja że wszystko jest ok, żadnej kasy mi nie wstrzymywali itp. Później odeszłam z rodzinnej firmy bo planowaliśmy kolejne dziecko i nie chciałam znów tego przechodzić. Teraz pracuje jako urzędnik i ani w 2 ani w 3 ciąży nie miałam kontroli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość Kkkgosc Ja mialam kontrolę w 14 tygodniu ciąży, potem w 22 tc dostałam wezwanie na komisję. Na l4 jestem od 4 tc, w sumie na komisji babka od razu do mnie, że ciąża to nie choroba, że czemu tak szybko, ale jak jej przedstawiam historie wypisów ze szpitala to powiedziala, ze w sumie nie musiałam przyjeżdżać tylko im dokumenty skanem wyslac. Owszem ciąża to nie choroba ale chory ciąży nie utrzyma. Został mi jeszcze tydzień ciąży ale na szczęście wszystko się unormowało i hormony i moja szyjka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość Gość - imieniny: W dniu dzisiejszym imieniny obchodzą: Amand, Amanda, Anioł, Antoni, , Dorota, Gaston, Joachim, Leon, Leona, Paweł, Szymon, Szymona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość Aaa Ciebie, czy faktycznie chorujesz nie będą kontrolować, ale jeśli krotkompracujesz w danej firmie, albo zaszłaś po dużej podwyżce, to będą kontrolować fikcyjnaosc zatrudnienia i to już poważniejsza sprawa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość Mama Nie miałam kontroli, ale zanim zaszłam w ciążę, to pracowałam w tej firmie ponad dwa lata, nie dostałam w ostatnim czasie podwyżki i na dodatek praca jest poniekąd fizyczna, więc słabe warunki dla ciężarnej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość LLLL Hej ja miałam kontrolę i to zarówno jak miałam zwykłe L4 złamana ręka jak i w ciąży. Prowadzę DG, więc może dlatego miałam te wizyty. Akurat jak przyszli na kontrolę w ciąży , a był to czas że źle się czułam i poprosiłam męża żeby wyłączył domofon. No i przyszli, zostawili wezwanie, miałam w ciągu 3 dni się stawić i podać powód dlaczego mnie nie zastali. Napisałam pismo, że byłam w domu ale mam zwolnienie lezące i nie mogę cały czas biegać do drzwi, bo ktoś cały czas dzwoni do drzwi, a to ulotki, zapomniał klucza, listonosz, akwizytorzy itp. Na szczęście po tej jednej wizycie się odczepili. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony Zaloguj się Posiadasz własne konto? Użyj go! Zaloguj się
Z L4 jest tak: nawet jeżeli masz 1, czyli, że musisz leżeć, to masz prawo wyjść np. po zakupy (chleb itp.) jeżeli nie masz osoby, która mogłaby Cię w tym wyręczyć. Możesz też wyjść np. do zabiegowego na zastrzyk itp. Ale nic więcej. Jeżeli masz wpisane 2, czyli, że możesz chodzić, wszystko zależy od wskazań lekarza, iInne Zmiana etatu w ciąży i L4 a kontrola ZUS Indywidualne porady prawne Marta Handzlik • Opublikowane: 2015-09-25 • Aktualizacja: 2021-12-10 Od początku ubiegłego roku pracowałam na 3/4 etatu. W czerwcu byłam w szpitalu i po powrocie do pracy mój stan zdrowia nie pozwalał na pracę w wymiarze 3/4 etatu i w związku z tym etat został zmieniony na 1/2. Jednakże pracodawca obiecał mi, że od listopada zwiększy mi etat do pełnego. Zmiana etatu ma nastąpić za kilka dni. Problem w tym, że zaszłam w ciążę. Planuję iść na L4, ponieważ wykonuję pracę, która nie jest w ciąży wskazana. Poinformowałam pracodawcę o ciąży i moim planowanym odejściu. Pomimo tej informacji pracodawca chce zwiększyć mi etat do pełnego. Jak wygląda ta sytuacja od strony prawnej? Czy zmiana etatu w ciąży i pójście na L4 będzie wiarygodne dla ZUS-u? Czy mogę iść do innego lekarza i udawać, że nie wiedziałam o ciąży? Pracodawca również w razie konieczności potwierdzi, że dowiedział się o ciąży już po zmianie etatu. Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Czy ZUS może zakwestionować umowę o pracę z ciężarną? Odpowiadając na Pani pytanie uprzejmie informuję, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych działa w oparciu o przepisy ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z tą ustawą, do zakresu działania Zakładu należy między innymi: stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych, ustalanie uprawnień do świadczeń z ubezpieczeń społecznych, a także dysponowanie środkami finansowymi Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W związku z tym Zakład ma obowiązek podejmowania działań zapobiegających uzyskiwaniu ochrony ubezpieczeniowej, w tym świadczeń z ubezpieczeń społecznych, przez osoby nieuprawnione. W przypadkach budzących wątpliwości, np. występowania o świadczenia w bardzo krótkim czasie od zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych lub pozyskania informacji, że dana osoba faktycznie nie świadczy pracy, podejmowane są postępowania wyjaśniające, w tym kontrole u płatników składek. Przedmiotem postępowania jest dokonanie ustaleń pozwalających na stwierdzenie, czy dana osoba posiada tytuł do ubezpieczeń, czy też zawarcie umowy o pracę miało na celu nie faktyczne świadczenie pracy, lecz uzyskanie nienależnych świadczeń z ubezpieczeń społecznych. W każdej sprawie indywidualnej dokonywana jest wnikliwa ocena zebranego materiału dowodowego. W sprawie spornej Zakład wydaje decyzję o wyłączeniu z ubezpieczeń, a w konsekwencji o odmowie prawa do zasiłku. Zakład nie kwestionuje więc dopuszczalności zatrudniania kobiet w ciąży, a jedynie przypadki zawierania pozornych umów o pracę – art. 83 Kwestia ta była przedmiotem orzeczeń Sądu Najwyższego, który kilkakrotnie potwierdzał stanowisko ZUS-u. W razie stwierdzenia, że stosunek pracy nie został nawiązany albo nie jest realizowany, co jest jednoznaczne ze stwierdzeniem, w drodze decyzji ZUS, braku podstaw do objęcia ubezpieczeniami społecznymi – nie przysługują osobie rzekomo zatrudnionej świadczenia z ubezpieczeń społecznych, w tym zasiłki chorobowe, jak również zasiłki macierzyńskie z ubezpieczenia chorobowego. Podsumowując – ZUS na pewno rozpocznie działania kontrolne. Obawiam się jednak, że pójście do innego lekarza i zeznania Pani pracodawcy mogą nie ustrzec przed zarzutem ze strony ZUS. Zdaję sobie sprawę z niefortunnego ciągu zdarzeń, jednakże aby wygrać sprawę musiałaby Pani udowodnić, że pracodawca podwyższyłby Pani wymiar zatrudnienia nawet wtedy, gdyby nie była Pani w ciąży. Obawiam się, że w opisanej sytuacji, gdy ZUS wyda niekorzystną opinię, dojdzie do sprawy sądowej i tylko od sądu będzie zależało, czy uzna Pani racje, czy też nie. Niestety na obecnym etapie nie mogę Pani doradzić żadnego skutecznego rozwiązania, gdyż takowego po prostu nie ma. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Indywidualne porady prawne w ciąży należy się 100% płatnego zwolnienia biorąc pod uwagę średnią wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy, to czy wypłaca pracodawca czy ZUS zależy od liczby zatrudnionych osób:-powyżej 20 osób płaci ci pracodawca a sam rozlicza się z ZUS przez cały okres przebywania na L4
Wysłany: 30 września 2016, 01:34 Witam Mamusie i przyszłe mamusie, jak myślicie. Czy kontroli z ZUS częściej poddawane są kobiety zatrudnione w firmie która zatrudnia mniej czy więcej niż 20 pracowników? Pytam ponieważ w pierwszym przypadku płatnikiem za L4 jest ZUS, a w drugim pracodawca. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.. 195 308 524 516 757 316 156 12