Każdy dostał nieumyślne paserstwo. Czy to jakaś zmowa? Bardzo boję się iść na kolejne przesłuchanie. Poddałam się dobrowolnej karze. czy w związku z tym, że podpisałąm już wyrok an siebie w grudniu, tym razem mogę dostać kolejny wyrok za umyślne paserstwo? Jak to wygląda prawnie?
Nieumyślne paserstwo – w kodeksie karnym Wpisem „Przestępstwo paserstwa – art. 291 opisałem przestępstwo paserstwa umyślnego, gdzie sprawca ma świadomość lub co najmniej przewiduje, że rzecz pochodzi z czynu zabronionego i godzi się na to. Dla krótkiego przypomnienia przestępstwo paserstwa, w tym paserstwa nieumyślnego można popełnić na cztery sposoby: nabywając rzecz pomagając w zbyciu rzeczy przyjmując rzecz pomagając w ukryciu rzeczy Co ważne! Nie ma znaczenia czy pomoc w zbyciu lub ukryciu rzeczy była skuteczna tj. czy udało się rzecz zbyć lub ukryć. Natomiast samo zbycie lub ukrycie rzeczy kradzionej nie stanowi przestępstwa paserstwa, jest to zachowanie niejako „wliczone” w sankcję karną za popełnienie przestępstwa, z którego pochodzi rzecz. Co może być przedmiotem paserstwa? Paserstwo może dotyczyć co oczywiste rzeczy ruchomych, jednak nieruchomości także mogą być przedmiotem paserstwa. Warunkiem koniecznym do uznania, że jedna z wyżej wymienionych czynności stanowiła przestępstwo paserstwa jest aby rzecz, która jest jej przedmiotem pochodziła z czynu zabronionego. Przy czym nie musi to być czynność dokonywana z bezpośrednim sprawcą czynu, możliwe jest popełnienie przestępstwa paserstwa poprzez nabycie rzeczy od osób, która nabyła ją od sprawcy lub nawet od pasera. Przy takiej ścieżce posiadania, czasami ciężko udowodnić, że dana osoba wiedziała lub przewidywała, że rzecz pochodzi z przestępstwa. W tym miejscu niejako uzupełniając paserstwo z art. 291 pojawia się przestępstwo nieumyślnego paserstwa opisane w art. 292 Paserstwo nieumyślne Różnica tkwi w postawie sprawcy, przy paserstwie nieumyślnym sprawca nie wie i nie przewiduje, że rzecz pochodzi z popełnienia czynu zabronionego. Czy oznacza to karanie za pechowy zakup? Otóż nie! Z przestępstwem paserstwa nieumyślnego mamy do czynienia, jeżeli dana osoba na podstawie okoliczności w jakich nabywa rzecz powinna i może przypuszczać, że pochodzi ona z czynu zabronionego. Powyższe brzmi niezwykle zagadkowo, chodzi tu o sytuacje, w których osoba ta, uwzględniając jej wiek, inteligencję czy doświadczenie życiowe powinna powziąć przynajmniej wątpliwości co do legalności pochodzenia rzeczy. Inaczej mówiąc, jeżeli oceniając rozsądnie rzecz nie wydaje się „podejrzana”, wówczas nie mamy do czynienia z paserstwem nieumyślnym. Wśród okoliczności, które powszechnie uznaje się za takie, które powinny wywołać wątpliwości są wyjątkowo niska cena, czy też tajemnicze zachowanie zbywającego, który np. nie chce okazać się dowodem tożsamości. Co jeszcze powinieneś wiedzieć o przestępstwie paserstwa? Zostałeś oskarżony o przestępstwo? Koniecznie przeczytaj poniższe artykuły: Dobrowolne poddanie się odpowiedzialności i skazanie bez rozprawy Warunkowe umorzenie postępowania karnego Warunkowe zawieszenie wykonania kary Na czym polega kara ograniczenia wolności Kto może być obrońcą oskarżonego Jesteś osobą pokrzywdzoną przestępstwem? Koniecznie przeczytaj: Prywatny akt oskarżenia Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa Czynny udział pokrzywdzonego w postępowaniu karnym Pomoc dla pokrzywdzonego – gdzie się zgłosić? Kompensata za krzywdę dla pokrzywdzonego
Eeeee, tam. Paserstwo - w tym przypadku z reguły nieumyślne. Choćby na uszach stawał, to telefon do momentu spłaty, pozostaje własnością operatora, jak wszystkie rzeczy kupowane na raty - do momentu spłaty kredytu są własnością kredytującego w sensie prawa własności (nie mylić z prawem użytkowania).
Adwokat do sprawy karnejHistoria Marka z WarszawyAdwokat do sprawy karnej – pamiętaj o dowodachAdwokat do sprawy karnejCo mówić? Jak się bronić?Adwokat do sprawy karnejAdwokat do sprawy karnejAdwokat do sprawy karnejTwierdzenia pokrzywdzonejBrak zamiaru Kto prowokował kłótnie Konflikt stron Strony wobec siebie Niezależność finansowa Zachowanie pokrzywdzonej Wniosek Żądanie główne Zostałeś oskarżony o znęcanie się nad żoną? Nie martw się, opowiem Ci historię, dzięki której zrozumiesz, co zrobić w takiej sytuacji. Historia Marka z Warszawy Po narodzinach dzieci między małżonkami zaczęło dochodzić do słownych sprzeczek głównie na tle finansowym. Tak, mój klient regularnie kłócił się z małżonką. Niestety, nie potrafili się porozumieć. Dochodziło do kłótni z błahych powodów. Podczas kłótni byli względem siebie coraz bardziej agresywni. Awanturom towarzyszyły wzajemne wyzwiska, szarpanie, popychanie, podczas których oboje brali czynny udział. Podczas kłótni dochodziło do wulgarnego wyzywania się stron oraz interwencji policji. Jeżeli jesteś w podobnej sytuacji, należy złożyć wyjaśnienia i nie przyznawać się do zarzucanego czynu. Oczywiście nie jest to takie proste… Adwokat do sprawy karnej – pamiętaj o dowodach Zawsze jako obrońca analizuję materiał dowodowy… To bardzo ważne. Warto wyjaśnić, iż w ocenie obrońcy to małżonka stosowała przemoc fizyczną wobec, a awantury były przez nią rozpoczynane. Co Sąd robi? Analizuje materiał dowodowy, na podstawie którego stwierdza, czy są podstawy do przypisania oskarżonemu winy. Dlatego bardzo ważne jest postępowanie dowodowe. Obrona powinna iść w kierunku uniewinnienia. Art. 2 § 2 – zasada prawdy materialnej wprowadza w procesie karnym wymóg opierania wszelkich rozstrzygnięć na zgodnych z prawdą ustaleniach faktycznych, przez które rozumie się ustalenia udowodnione, czyli takie, gdy w świetle przeprowadzonych dowodów fakt przeciwny dowodzonemu jest niemożliwy lub wysoce nieprawdopodobny. Adwokat do sprawy karnej Obowiązek udowodnienia odnosić należy jednak tylko do ustaleń niekorzystnych dla oskarżonego, jako że on sam korzysta z domniemania niewinności (art. 5 § 1 a nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na jego korzyść (art. 5 § 2 Co mówić? Jak się bronić? Mowa końcowa Należy zauważyć, iż oskarżony korzysta z domniemania niewinności, gdyż brak jest dowodów, aby udowodnić, iż doszło do czynu. Ze względu na te zasady wydanie wyroku uniewinniającego jest konieczne. Należy zauważyć, że między oskarżonym a żoną dochodziło we wskazanym w zarzucie okresie do nieporozumień, awantur, w których oboje brali udział i które oboje wywoływali. Byli oni w trakcie rozwodu. Jednocześnie zarówno oskarżony jak też pokrzywdzona wzajemne obwiniali się o taki stan. Adwokat Art. 207 § 1 kk Wzór- Odpowiedź na akt oskarżenia -Znęcanie się i gwałt Adwokat Apelacja Karna . Jak odwołać się od wyroku ? Przykład Adwokat do sprawy karnej Należy mieć na uwadze, iż relacje uległy pogorszeniu od czasu narodzin dzieci i romansu. Dodatkowo strony miały problemy finansowe. Żona oskarżonego miała wymagania finansowe względem męża, którym on nie potrafił sprostać, zaś oskarżony miał pretensje do swojej żony odnośnie jej rozrzutności oraz niegospodarności. Strony miały różne spojrzenie na świat, a co za tym idzie odmienne koncepcje na małżeństwo, w tym finanse i wychowywanie dzieci. Przy ocenie wyjaśnień oskarżonego w zakresie w jakim nie przyznał się do psychicznego i fizycznego znęcania się nad pokrzywdzoną należy kierować się naczelną w prawie karnym procesowym zasadą domniemania niewinności. Ważne: materialny ciężar dowodu winy spoczywa na oskarżycielu, który ponosi także ryzyko nieudania się dowodu. Brak dowodów. W odniesieniu do zachowania oskarżonego względem żony w podanym w zarzucie okresie należało [w ocenie obrońcy ] dać wiarę oskarżonemu, że faktycznie w tym czasie nie doszło z jego strony do zachowania wypełniającego znamiona przypisywanego mu czynu. Oczywistym jest, iż ich relacje były trudne, wzajemna niechęć oraz brak porozumienia co do ich finansów i wychowywania dzieci prowadziły do nieporozumień, spięć czy nawet kłótni pomiędzy nimi. Były między nimi nieporozumienia, jednakże nie sposób zakwalifikować takiego zachowania jako czynu z art. 2017 § w szczególności, gdy działania małżonków były wzajemne. Adwokat do sprawy karnej Ważny wyrok I uwaga… Warto wskazać, że „za znęcanie się nie można uznać zachowania się sprawcy, które nie powoduje u ofiary poważnego cierpienia moralnego, ani w sytuacji, gdy między osobą oskarżonym a pokrzywdzoną dochodzi do wzajemnego „znęcania się” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2003 r. – IV KKN 312/99, wyrok Sądu Najwyższego – Izba Wojskowa z dnia 13 września 2005 r., sygn. akt WA 24/05). Kto miał przewagę ? Zakłada ono bowiem zaistnienie owej przewagi po stronie sprawcy nad ofiarą w zakresie określonego zachowania polegającego na wyrządzaniu rażących dolegliwości psychicznych lub tez fizycznych, którym ona nie może się przeciwstawić bądź może to uczynić w niewielkim stopniu” (Wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 6 września 2017 r., XVII Ka 737/17, LEX nr 2375899). Na gruncie niniejszej sprawy nie można uznać, aby podejrzany miał jakąkolwiek przewagę nad pokrzywdzoną. Uniewinnienie Sprawa Karna Adwokat radzi Dla ustalenia zaistnienia znamion tego przestępstwa konieczne jest bowiem nie tylko wykazanie negatywnie postrzeganych przez pokrzywdzoną działań czy też zaniechań oskarżonego, ale nadto kierunkowości w tymże zachowaniu, które stanowić ma wyraz chęci zadania cierpienia psychicznego innej osobie i w tymże właśnie celu jest podejmowane. Adwokat do sprawy karnej Brak dowodów W ocenie obrońcy materiał dowodowy nie dostarczył wystarczających podstaw do uznania oskarżonego winnym zarzucanego czynu. Twierdzenia pokrzywdzonej W ocenie obrońcy twierdzenia pokrzywdzonej nie dają jednoznacznej i rzetelnej podstawy do wnioskowania, iż pogłębiający się między małżonkami konflikt nosił znamiona fizycznego i psychicznego znęcania się oskarżonego nad nią. Brak zamiaru Zaznaczyć należy, że znęcanie się jest jednak zachowaniem intencjonalnym, które wymaga umyślności w formie zamiaru bezpośredniego sprawcy (wyrok SN z dnia 21 X 1999 r., V KKN 580/97, Orz. Prok. i Pr. 2000, nr 2). Kto prowokował kłótnie W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie sposób twierdzić, kto wywoływał kłótnie i prowokował reakcje. Wręcz przeciwnie. Znęcanie to coś innego niż zwyczajne znieważanie. Ważne jest, iż istota przestępstwa znęcania się polega na jakościowo innym zachowaniu się sprawcy niż tylko na zwyczajnym znieważeniu lub naruszeniu nietykalności osoby pokrzywdzonej. W zakresie twierdzenia prokuratora Zdaniem obrońcy – nie można podzielić poglądu oskarżyciela publicznego, iż zachowanie oskarżonego względem wskazanej pokrzywdzonej przybrało postać przestępstwa z art. 207 § 1 Brak dowodów Pragnę zauważyć, iż brak innych dowodów na okoliczność znęcania się, a także zastosowanie art. 5 § 2 nakazuje przyjąć, że do znęcania się nie dochodziło. Groźby – Jaka kara za groźby karalne. art. 190 kk Konflikt stron Zdaniem obrońcy nie ulega wątpliwości, że zachowanie oskarżonego w okresie objętym zarzutem nie przybierało postaci znęcania psychicznego i fizycznego nad pokrzywdzoną, lecz było reakcją na panujący między małżonkami konflikt. Strony wobec siebie Strony przejawiły to wrogim nastawieniem wobec siebie, nacechowanym dużą złośliwością. Niezależność finansowa Pokrzywdzona nie pozostaje i nie pozostawała w żadnym stosunku zależności od oskarżonego, jest osobą samodzielną, niezależną od niego finansowo – obecnie pracuje, otrzymuje pomoc od swoich rodziców. Zachowanie pokrzywdzonej postawa pokrzywdzonej, okoliczności, że pokrzywdzona często była prowodyrem kłótni, używała wobec oskarżonego wulgarnych słów, również szarpała go Wniosek Reasumując wskazać należy, że kierując się zasadą wyrażoną w art. 5 § 2 według obrońcy – Sąd powinien wziąć pod uwagę wątpliwości na korzyść oskarżonego. Żądanie główne Dlatego proszę, aby Sąd uniewinnił oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 207 § 1 Przeczytaj więcej: Sprawa o znęcanie się nad żoną. Jaki wyrok? Historia Dyrektora Banku
jak się bronić przed drogą konieczną. witam sąsiad żąda ode mnie drogi koniecznej, mimo że do jego działki dochodzi droga gminna, kiedyś korzystał z tego dojazdu ale lepiej mu się jeździło przez moje podwórko a drogę do drogi gminnej zlikwidował (zaorał) obecnie ma sądowy zakaz przechodu i przejazdu przez moją działkę a
26-letni mężczyzna kupił telefon pod jednym z kaliskich lokali gastronomicznych. Okazało się, że został on wcześniej skradziony. Teraz kaliszanin usłyszał zarzut nieumyślnego paserstwa – grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. fot. archiwum Często zdarza się, że przedmioty uzyskane z przestępstwa są sprzedawane jako zupełnie legalne. Odpowiedzialność karna spoczywa nie tylko na złodzieju ale także na osobie, która rzecz pochodzącą z przestępstwa kupiła, czyli paserze. - W lipcu br. mieszkanka naszego miasta zgłosiła, fakt przywłaszczenie telefonu. Nieznany sprawca zabrał jej telefon komórkowy marki Sony, który pozostawiła na ławce w parku. Policjanci Wydziału Kryminalnego pracujący nad tą sprawą, dzięki czynnością operacyjnym ustalili, że w posiadaniu utraconego telefonu może być 26-letni kaliszanin – informuje Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji. Funkcjonariusze ustalili, że „nowy właściciel” nabył telefon pod jednym z kaliskich lokali gastronomicznych od nieznanego mężczyzny. 26-latek usłyszał zarzut nieumyślnego paserstwa za które grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Pomóż nam w rzetelnym informowaniu mieszkańców miasta i regionu. Wspieraj niezależne dziennikarstwo. Naszą misją jest dostarczanie czytelnikom wszelkich informacji dotyczących życia społecznego, polityki, sportu i kultury. W dobie fake newsów oraz mediów zależnych od barw politycznych, dostarczamy informacje obiektywne, niezależne i rzetelne. Słuchamy głosu każdej strony, każdego środowiska, każdego mieszkańca. Wspieramy tych, którzy potrzebują pomocy i działają charytatywnie. Popieramy wszelkie akcje społeczne, relacjonujemy protesty, reprezentujemy interesy mieszkańców. Promujemy przedsiębiorców i firmy lokalne. Jako medium internetowe stawiamy na szybkość i jakość przekazywania informacji. Podajemy tylko sprawdzone i potwierdzone wiadomości - weryfikowane u źródła. Nie szukamy tanich sensacji. Bezpłatnie udostępniamy Wam nasz portal. Jako jedyny portal lokalny umożliwiamy Wam samodzielne dodawanie własnych, niekomercyjnych artykułów. Jako jedyny portal lokalny oddajemy do Waszej dyspozycji archiwum artykułów z ostatnich 12 lat - jest ich prawie 40 tysięcy! Dostęp do wszystkich treści zawsze był, jest i będzie darmowy. Nie stoją za nami korporacje ani organizacje. Funkcjonujemy dzięki reklamodawcom i dzięki Wam - czytelnikom portalu Na świecie coraz więcej tytułów wprowadza opłaty lub zachęca do dobrowolnego wspierania ( Wikipedia ). W dobie koronawirusa, kiedy również i reklamodawcy przechodzą przez „turbulencje”, zachęcamy Was do dobrowolnego wsparcia poprzez kliknięcie poniżej i wybranie jednej z opcji wsparcia (czyli dobrowolna wpłata). Nawet niewielka miesięczna kwota pomoże nam w rozwijaniu Wpłaty obsługuje bezpieczny i sprawdzony system PayPal. Z góry dziękujemy! Przeglądaj zasoby Opinie użytkowników: Te artykuły mogą cię zainteresować
Jeżeli jednak w tej samej sytuacji nie da się dowieść, że oskarżony wiedział, to i tak pozostaje możliwość oskarżenia i skazania za paserstwo nieumyślne (Art. 292.), gdziem, jak pisałem, oskarżony może wręcz dowieść, że nie wiedział, a sąd może stwierdzić, że może nie wiedział, ale mógł i powinien był przypuszczać.
Nigdy w zyciu nie zostalam zatrzymana przez policje, nawet rutynowo a na komendzie zostalam potraktowana jakbym kogos zabila. Na poczatku tego roku kupilam telefon za posrednictwem mojej dobrej kolezanki od kolezanki ktora znalysmy jakies 2 miesiace. Brat kolezanki mial do sprzedania telefon. Nie jestem osoba ktora zmienia telefony co kilka miesiecy, poprzednie dostawalam z anglii od siostry i tez nie byly to najnowsze modele. Telefon kupilam gdyz zepsul mi sie ten od siostry. Po 3 dniach policja przyjechala po mnie na uczelnie, poczatkowo mialam byc jedynie przesluchana a skonczylo sie to wszystko po 30 godzinach w mi odebrane wszystkie rzeczy,buty,skarpetki, nie dostalam nic nawet do picia przez 24 godz, kobieta przy ktorej musialam sie rozebrac traktowala mnie strasznie,nawet majtki mi ogladala, po czym szukala czegos w moich wlosach(PODKRESLAM ZE NIGDY NIE BYLAM ZATRZYMANA PRZEZ POLICJE) pytanie : czy to jest normalne postepowanie wobec tego co mi zarzucono?? wyjasnilam ze telefon kupowalam w obecnosci wielu ludzi i przy rodzinie chlopaka, o papiery nie pytalam gdyz nie wzbudzalo nic moich podejrzen. Nigdy nie potrzebowalam papierow bo telefony (2) dosawalam od siostry. Przyslano mi zawiadomienie o sprawie. jestem oskarzona o paserstwo pierwsza sprawe nie moglam sie stawic gdyz obecnie przebywam za granica, nie otrzymalam piewszego wezwania a przy przesluchaniu nikt nie uprzedzil mnie o koniecznosci poinformowania o zmianie adresu. Jednej z kolezanek zostaly zmienione zarzuty na sprawie(tak twierdzi) z nieumyslnego na umyslne. Czy to jest tez mozliwe ?dostaly kuratora rok na 3 lata i po 180, 250 zl grzywny. Co mi grozi? nie bylam swiadoma tego co kupuje,chlopak bawil sie telefonem przy mnie, rodzice byli obecni kiedy kupowalam telefon...jak jeszce moge sie bronic.... policja chodzila z moim rysopisem po sasiadach, odbylo sie przeszukanie u mnie w domu, nic nie znaleziono. chlopak pobil na dyskotece jakiegos chlopaka i ukradl 2 telefony i zegarek, takze dostal wyrok w zawieszeniu
Paserstwo nieumyślne jest zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat. W wypadku znacznej wartości rzeczy (przekraczającej w momencie popełnienia czynu 200.000 zł), sprawca paserstwa podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Wyobraź sobie taką sytuację – jedziesz na tor, ciągniesz swój sprzęt na przyczepce. Zatrzymuje Cię policja. Policjant jest zainteresowany sprzętem na przyczepce, prosi o dokumenty, dziwi się, że sprzęt nie jest zarejestrowany w Polsce – sprawdza VIN w systemie. Wyskakuje mu informacja, że pojazd widnieje w europejskiej bazie pojazdów skradzionych. W efekcie zostajesz bez motocykla i z zarzutami paserstwa (raczej nieumyślnego w takiej sytuacji ale o tym niżej). Motocykla nie masz – jedyne co masz to kłopoty i roszczenie cywilne wobec sprzedawcy motocykla. To rzecz jasna scenariusz skrajny. 📌Skąd się biorą torówki?Tytuł, rzecz jasna jest trochę clickbaitem. Ale tylko trochę. Bez przedłużania, przechodzimy do rzeczy. Część z nas ma motocykle z przeznaczeniem wyłącznie na tor. Źródło jest różne – czasem to nasz stary sprzęt, który zaczynamy używać wyłącznie na torze (dzięki temu korzystamy z OC, które na torze działa!), czasem kupujemy moto sprowadzone z zagranicy i go nie rejestrujemy. Najrzadziej (tak myślę) kupujemy od dealera nowy sprzęt i go nie rejestrujemy. O tych przypadkach tutaj nie często można spotkać natomiast ogłoszenia „sprzedam bez prawa do rejestracji”. W praktyce nie zarejestrujemy pojazdu bez dowodu rejestracyjnego. Możliwe jest co prawda wyrobienie dowodu jeśli wskażemy urzędowi całą historię pojazdu (dowody sprzedaży wszystkim kolejnym właścicielom motocykla). Natomiast niemożliwe jest wykonanie takiego manewru jeśli pojazd nie ma numeru VIN, numer jest nieczytelny albo nie zgadza się z papierami do sprzęta. A gdyby ktoś mimo to bardzo chciał? Może spróbować zarejestrować taki motocykl bez VIN jako SAM – czyli samoróbkę (ale to inny temat). W praktyce takie historie zdarzają się najczęściej kiedy rama jest wymieniona – ale każdy przypadek to zapewne osobna historia. 📌Przepisy więc po torówkę bez prawa do rejestracji (czyli bez dowodu i/lub numeru VIN) – sprawdzamy stan techniczny, ładujemy sprzęt na przyczepkę albo busa i wracamy do domu. To co z tym więzieniem z tytułu wpisu? Zagrożenie wynika z art. 291 i 292 kodeksu karnego. Odpowiednio paserstwo i paserstwo nieumyślne. Umyślne – czyli w uproszczeniu albo wiemy, że rzecz, którą kupujemy pochodzi z przestępstwa albo na podstawie okoliczności towarzyszących nabyciu powinniśmy byli przypuszczać, że może tak być. W praktyce sądy oceniają to następująco: „sprawcą przestępstwa nie jest wyłącznie osoba, która wie, iż dana rzecz pochodzi z czynu zabronionego, ale jest nią także osoba, która z uwagi na okoliczności objęcia rzeczy uzyskanej z czynu zabronionego na to się godzi” (wyrok SA we Wrocławiu z dnia 16 października 2013 r., II AKa 312/13). Paserem nieumyślnym możemy zostać uznani nawet pomimo, tego, że nie zdajemy sobie sprawy, że motocykl (lub jego części) pochodzą z np. z kradzieży, chociaż mogliśmy i powinniśmy przypuszczać na podstawie towarzyszących okoliczności, że nabywamy rzecz, która pochodzi z czynu zabronionego” (wyrok SN z dnia 6 grudnia 2012 r., V KK 401/12). 📌No dobra. Jak to ocenić w praktyce?Żeby nie zdawać się na interpretacje doktryny prawa czy też nasze domysły poszperałem w orzeczeniach sądów. Wśród sytuacji, w których sądu karały ludzi za paserstwo umyślne znalazłem delikwenta, który kupił w atrakcyjnej cenie agregat prądotwórczy, który był zamontowany na przyczepce bez numeru VIN (sprzedawca powiedział, mu, że przyczepki się nie rejestruje i kupił taki zestaw w USA). Agregat prądotwórczy potem okazał się być skradziony. Sądy, dwóch instancji, uznały, że kupujący jest winny paserstwa umyślnego i skazały go na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu i sporą jaki sposób policja a potem sąd stwierdzą, że maszyna którą kupiliśmy jest kradziona? Najłatwiej po numerze VIN (jeśli jest) ale nie tylko, indywidualne numery seryjne mają także inne części (czasem są znakowane systemem DNA). Motocykle miewają też cechy szczególne, które właściciele zgłaszają w przypadku kradzieży. 📌Czyli jak bezpiecznie kupić torówkę?Jeśli ma numer VIN to warto się pofatygować na komisariat policji – mają dostęp do systemów pojazdów skradzionych i jeśli tylko nie dacie się zbyć to Wam to bez problemu sprawdzą. Jeśli numer VIN jest zatarty lub usunięty… no to trochę zwykle oferują, że w umowie wpiszą, że motocykl jest ich i pochodzi z legalnego źródła. To niestety sprawy nie rozwiązuje – Sąd Najwyższy stwierdza jednoznacznie, że nawet jeśli sprzedawca nie jest świadomy, że sprzedaje rzecz uprzednio skradzioną to kupujący i tak naraża się na zarzut się przed tym bronić jeśli nie ma numeru VIN? Na pewno pytając o dokładną historię, która doprowadziła sprzęt „nówkę sztukę” do stanu „bez prawa rejestracji”. Jeśli znany jest sprzedającemu ostatni numer rejestracyjny to możemy też samodzielnie zajrzeć na stronę „ Jeśli sprzedający wymieniał ramę samodzielnie to warto zapytać skąd ją wziął. Po odpowiedzi sami ocenicie czy to faktycznie interes życia. No i oddalacie się od widma zarzutów gdyż wyjaśniacie „okoliczności towarzyszące zakupowi”.A na koniec pamiętajcie, że w umowie trzeba zidentyfikować rzecz, którą kupiliście – nawet jeśli nie ma numeru VIN to na pewno ma jakieś cechy, które ją identyfikują. Pokombinujcie – wyobraźcie sobie, że musicie udowodnić komuś, że to Wasz sprzęt dysponując tylko umową. 📌 kupować torówki z nieznaną przeszłością? Byłbym dość ostrożny pomimo, że patrząc realnie szansa na kontrolę organów ścigania jest niewielka (chyba, że ktoś na Was doniesie, względnie przy przekraczaniu granicy z kontrolą). Na pewno trzeba rozsądnie ocenić okoliczności – jeśli sprzęt kosztuje połowę tego co powinien, ma starty numer VIN a sprzedawca nie dysponuje żadnym kwitem, że to jego motocykl (po co mu? Przecież i tak nie można rejestrować…) to ja bym zastanowił się cztery jak już chcemy kupić to:▶️warto sprawdzić historię pojazdu w możliwym zakresie▶️dokładnie opisać w umowie co kupujemy▶️zadbać o prawdziwe dane sprzedawcy na umowie▶️wozić przy sobie ksero umowy 📌Na koniecJeśli kupicie nawet kradziony sprzęt w dobrej wierze (czyli albo nic nie wzbudza podejrzeń albo wyjaśniliście co się dało) to staniecie się jego właścicielem po 3 latach. Natomiast przedawnienie paserstwa nieumyślnego to 5 lat od chwili czynu. Dobra. Koniec ostrzegania – czas Michalskiadwokat Tekst siłą rzeczy zawiera masę uproszczeń choć i tak jest pewnie zbyt długi, upraszam o wybaczenie. Mam nadzieję, że się przyda. Spodobało Ci się to co przeczytałeś? Po prawej stronie znajdziesz banner Fb. Twój like jest dla nas naprawdę ważny 🙂 Polecamy się
. 146 235 132 296 666 73 594 162
nieumyślne paserstwo jak się bronić